Narada stanowi odpowiedź na oczekiwania społeczne i – zaraz po moratorium – realizuje zobowiązania polityczne „Koalicji 15 października”. Przypomnijmy, że aż 84,6% respondentów popiera objęcie ochroną 20 proc. najcenniejszych przyrodniczo i społecznie polskich lasów a 82,2% oczekuje reformy zarządzania publicznymi lasami na rzecz zwiększenia ochrony przyrody. Dodatkowo aż 89% Polek i Polaków opowiada się za objęciem ochroną całego obszaru Puszczy Białowieskiej[1].
19 kwietnia br. Lasy Państwowe przedstawiły swoją propozycję „wyłączenia z wycinki najcenniejszych lasów”, z którą zasiądą do narady o lasach. Propozycja ta zakłada m.in. wyłączenie lasów, które nie są użytkowane gospodarczo lub użytkowanie już jest ograniczone (np. lasów na bardzo stromych stokach lub zalanych wodą). Leśnicy chcą także wyłączyć z wycinek … obszary nieleśne (bagna). Łącznie leśnicy deklarują, że wyłączyli już z pozyskania ok. 10% powierzchni Lasów Państwowych.
Przyrodnicy i aktywiści alarmują, że zaproponowane przez Lasy Państwowe kryteria nie obejmują wstrzymania wycinek w najcenniejszych lasach, które są obecnie niszczone przez nadmierną eksploatację. Chodzi m.in. o:
- fragmenty lasów naturalnych, starolasy i starodrzewia,
- obszary proponowanych parków narodowych i rezerwatów przyrody,
- co więcej kryteria nie objęłyby obszarów obecnie wyłączonych z użytkowania w ramach moratorium.
Lasy Państwowe chcą ogłosić sukces w ochronie lasów, ale nie chcą wprowadzić żadnej zmiany jakościowej w ich zarządzaniu. Nie tędy droga. Dlatego wspólnie z koalicją ponad 50 organizacji i ruchów leśnych zasiadamy do okrągłego stołu z postulatami wyłączenia z wycinek i ochrony takich miejsc jak projektowany Turnicki Park Narodowy czy cała Puszcza Białowieska, a także drzewostanów ponadstuletnich. Potrzebujemy niewycinanych starych lasów, by odwrócić trend utraty bioróżnorodności, poprawić stan ochrony obszarów Natura 2000 i przeciwdziałać zmianom klimatu – komentuje Radosław Ślusarczyk z Pracowni na rzecz Wszystkich Istot.
Organizacje podkreślają, że obecny stan lasów jest zły:
- Gospodarka leśna wymieniana jest dziś jako najważniejsze zagrożenie dla leśnych siedlisk Natura 2000 w Polsce. Stan ochrony aż połowy z nich jest niezadowalający, a stan ochrony 30% uległ pogorszeniu.
- W ciągu ostatnich 30 lat gospodarka leśna w Polsce uległa znacznej intensyfikacji – w latach 1990-2023 ilość pozyskiwanego drewna w lasach zarządzanych przez Lasy Państwowe wzrosła ponad dwukrotnie. Od lat rośnie także pozyskanie drewna jako procent rocznego przyrostu, czy jako pozyskanie grubizny na 100 ha lasu.
- Pomimo wzrostu pozyskania i rosnących zysków Lasów Państwowych, suma rocznych wydatków tej instytucji na ochronę przyrody w 2023 r. stanowiła zaledwie 0,4 % przychodów Lasów Państwowych.
Oczekiwania organizacji i ruchów dotyczą realnej, a nie pozornej zmiany.
Liczymy na zdecydowane działania ministerstwa środowiska i konsekwentne wyłączenie 20% najcenniejszych lasów z użytkowania gospodarczego. Liczymy także na otwartość w dialogu nowego kierownictwa LP. Tylko jeżeli leśnicy wyłączą z wycinek starolasy oraz przestaną prowadzić gospodarkę leśną na terenach proponowanych rezerwatów i parków narodowych to uda nam się ochronić przyrodę i spełnić oczekiwania społeczne – podsumowuje Ślusarczyk.
Organizacje podkreślają, że narada o lasach w zakresie wyłączenia 20% lasów z wycinek to dopiero pierwszy krok w gruntownej reformie zarządzania lasami publicznymi. Niezbędne są zmiany legislacyjne które m.in. umożliwią społeczeństwu dostęp do wymiaru sprawiedliwości, zapewnią ścisłą ochronę gatunkową podczas prowadzenia prac leśnych czy zmniejszą marnowanie drewna np. przez wprowadzenie zakazu spalania pierwotnej biomasy drzewnej w energetyce zawodowej.
Przypisy:
[1] Ipsos dla Pracowni na rzecz Wszystkich Istot, styczeń 2024
źródło: Pracownia na rzecz Wszystkich Istot