PL   |   EN

Remont domów w UE może zaoszczędzić 44% energii na ogrzewanie

Remont domów w UE może zaoszczędzić 44% energii na ogrzewanie
źródło : pixabay.com
Nowy raport pokazuje, że przy potrojeniu obecnego tempa renowacji prawie wszystkie budynki mieszkalne w Unii Europejskiej mogłyby zostać wyremontowane do 2050 r., oszczędzając 44% energii końcowej wykorzystywanej do ogrzewania pomieszczeń.

Poważnym wyzwaniem jest dekarbonizacja zasobów budowlanych w Europie. Budynki nadal odpowiadają za 40% całkowitego zużycia energii w UE i 36% emisji CO2 , a liczby te konsekwentnie opierają się wysiłkom zmierzającym do ich ograniczenia.

Już w 2020 r. Komisja Europejska podkreślała, że ​​renowacje budynków „mogą zmniejszyć całkowite zużycie energii w UE o 5-6 proc. i obniżyć emisję dwutlenku węgla o około 5 proc.”.

Gdy unijni prawodawcy badają proponowaną rewizję unijnej dyrektywy w sprawie charakterystyki energetycznej budynków (EPBD), nowy raport kusi prawodawców dużymi oszczędnościami energii – pod warunkiem znacznego przyspieszenia tempa renowacji domów. 

Gdyby wszystkie istniejące budynki mieszkalne w UE zostały odnowione, „można by zaoszczędzić 44% energii końcowej wykorzystywanej do ogrzewania pomieszczeń”, czytamy w raporcie opublikowanym w środę (18 stycznia ) przez Building Performance Institute (PBIE), think tank .

Zgodnie z modelowaniem BPIE, do 777 terawatogodzin (TWh) oszczędności energii – co odpowiada łącznemu zużyciu energii elektrycznej w Niemczech i Hiszpanii – można by osiągnąć dzięki izolacji dachów i ścian budynków mieszkalnych w UE.

Największymi zwycięzcami, w wartościach bezwzględnych, byłyby Niemcy, Francja, Włochy i Polska. Badanie wykazało, że gdyby wszystkie ich budynki zostały odnowione, mogłyby zaoszczędzić energię odpowiednio o 214, 113, 115 i 52 terawatogodzin (TWh). 

W przypadku Niemiec potencjalne oszczędności wynoszą 30% dzisiejszego rocznego zużycia energii elektrycznej – tylko na ogrzewanie. 

Ale dotarcie tam nie będzie łatwym zadaniem. W raporcie podkreślono, że dachy w Europie będą wymagały renowacji, co spowoduje sześciokrotny spadek ich średniej przepuszczalności temperatury, tzw. wartości U. Ściany domów musiałyby być pięciokrotnie bardziej wydajne.

„To jest w naszym zasięgu. Najważniejsze jest to, że izolacja jest już istniejącą i dostępną technologią" – wyjaśnia Katarzyna Wardal-Szmit, kierownik ds. public relations UE w Knauf Insulation.

Ponadto „poprawa charakterystyki energetycznej przegród budynków mieszkalnych w UE przyczynia się do bezpieczeństwa energetycznego UE” i osiągnięcia unijnych celów klimatycznych, wyjaśnili autorzy raportu. 

„Według Międzynarodowej Agencji Energetycznej w 2023 r. w Unii Europejskiej luka podaż-popyt na gaz ziemny może sięgać nawet 57 mld m sześciennych” – podkreśliła Wardal-Szmit.

Znaczną część potencjalnie brakującego gazu można zrekompensować poprzez renowację domów, ponieważ gaz kopalny jest kluczowym źródłem ciepła w gospodarstwach domowych. Badanie wykazało, że dla całej Europy pełna renowacja budynków mieszkalnych w UE zaoszczędziłaby 777 TWh gazu – prawie połowę ilości eksportowanej przez Rosję do Europy w 2021 r. 

Aby osiągnąć stopień renowacji budynku niezbędny do osiągnięcia tego celu, autorzy wychodzą od aktualnego wskaźnika kompleksowego remontu budynku wynoszącego 1%.

Podczas gdy flagowa unijna inicjatywa Renovation Wave ma na celu podwojenie tego wskaźnika do 2%, badanie BPIE mówi, że do 2035 r. potrzebny jest wskaźnik 3%, aby wszystkie budynki mieszkalne w Europie osiągnęły niezbędny poziom zużycia energii. Aby osiągnąć zerową emisję netto do połowy stulecia, wskaźnik renowacji musi wzrosnąć do 4% do 2045 r.

W przeciwnym razie, jeśli remonty zatrzymają się na poziomie 2%, tylko 66% szacowanego potencjału oszczędności energii zostanie zebranych, wynika z badania.

Najwięksi potencjalni zwycięzcy

Siedem krajów odniesie największe korzyści z renowacji mieszkań i może osiągnąć potencjał oszczędności energii na poziomie co najmniej 50% ze względu na wiek budynków, obecne zużycie energii, lokalny klimat i skład budynków mieszkalnych.

Są to Luksemburg (60%), Holandia (57%), Rumunia (56%), Bułgaria (56%), Cypr (54%), Malta (53%), Węgry (51%) i Austria (51%) .

„Na przykład wyższe względne oszczędności w Holandii w porównaniu z Polską wynikają z wyższego końcowego zapotrzebowania na energię na metr kwadratowy” – zauważają autorzy, zaznaczając, że  tylko 56% budynków w Polsce to domy jednorodzinne wobec 85% w Holandia".

Co więcej, 44% zasobów budowlanych w Holandii zostało zbudowanych przed 1970 r., okresem, w którym brakowało materiałów budowlanych, a izolacja działała gorzej. Natomiast w Polsce 35% budynków powstało po 2000 roku i tym samym lepiej się sprawuje – co tłumaczy, dlaczego krajowy potencjał oszczędności energii sięga „zaledwie” 39%. 

Zalecenia dotyczące polityki

Aby zebrać te oszczędności, autorzy raportu wzywają prawodawców do wzmocnienia unijnej dyrektywy w sprawie charakterystyki energetycznej budynków, która jest obecnie w trakcie przeglądu. 

Po pierwsze, nalegają, aby dyrektywa EPBD zdefiniowała „głębokie renowacje”, które mogą powstrzymać odpływ ciepła i nadała im priorytet.

Ponadto dyrektywa budowlana powinna stymulować renowacje budynków o najgorszej charakterystyce poprzez tzw. „minimalne standardy charakterystyki energetycznej” (MEPS). Należy tego dokonać, skupiając się na poszczególnych budynkach – czemu kraje UE zaciekle się sprzeciwiają. 

Autorzy podkreślają również znaczenie przekierowania finansowania. „Fundusze obecnie wykorzystywane na nadzwyczajne środki pomocowe przeciwko wysokim cenom energii powinny być stopniowo wycofywane i kierowane na wsparcie programów renowacji budynków” – nalegają. Tam należy skupić się na budynkach o najgorszych parametrach.

Rządowe wsparcie dla kotłów na gaz kopalny, które ogrzewają większość domów w Europie Środkowej, powinno zostać „zatrzymane, a fundusze powinny zostać przekierowane w celu wsparcia wdrażania alternatywnych źródeł ogrzewania”.

Tagi

Stworzone przez allblue.pl