PL   |   EN

Małe państwa wyspiarskie proponują „fundusz reagowania”

Małe państwa wyspiarskie proponują fundusz reagowania
źródło : pixabay.com
Ponieważ bogate kraje sprzeciwiają się tworzeniu „instrumentu finansowania” w celu naprawienia szkód spowodowanych zmianami klimatu, państwa wyspiarskie doprecyzowują swoje żądania.

Na przyszłomiesięcznym szczycie klimatycznym COP27, małe państwa wyspiarskie przedstawią propozycję „funduszu reagowania”, aby pomóc ofiarom klimatycznym odzyskać siły po śnieżnych skutkach.

Minęło ponad 30 lat , odkąd wrażliwe narody po raz pierwszy zażądały wsparcia, aby zaradzić stratom i szkodom spowodowanym przez burze napędzane paliwami kopalnymi, powodzie i podnoszenie się poziomu mórz. Bogate kraje, nieufne wobec niekończących się zobowiązań, wycofały się. Ale ze względu na koszty montażu w ekstremalnych warunkach pogodowych problem stał się nieunikniony. Ma zdominować negocjacje w Szarm el-Szejk w Egipcie.

Sojusz Małych Państw Wyspiarskich (Aosis) opracował plany Funduszu Reagowania na Straty i Szkody. Jest to ewolucja „instrumentu” zaproponowanego przez kraje rozwijające się, któremu sprzeciwiali się bogaci na zeszłorocznym szczycie COP26 w Glasgow.

Michai Robertson z Antigui i Barbudy, główny negocjator ds. finansowania działań klimatycznych dla Aosis, powiedział, że fundusz może scentralizować i rozproszyć publiczne i prywatne źródła finansowania, aby pomóc krajom rozwijającym się w odbudowie po katastrofach klimatycznych.

Blok negocjacyjny ma nadzieję na uzyskanie szerszego wsparcia ze strony grupy 134 krajów rozwijających się, znanych jako G77.

Dyskusje o tym, jak zapewnić wsparcie finansowe krajom rozwijającym się dotkniętym pogarszającym się wpływem klimatu, pozostają jednym z najbardziej kontrowersyjnych tematów w rozmowach.

Katastrofalne powodzie w Pakistanie, które pozostawiły rządowi rachunek na odbudowę w wysokości ponad 30 miliardów dolarów, zaostrzyły apele o pilne rozwiązanie tego impasu.

Kraje zamożne argumentują, że istniejące instrumenty finansowe można ulepszyć w celu zaspokojenia niektórych potrzeb. UE pracuje nad pakietem alternatywnych opcji finansowania . Obejmuje to niemiecką inicjatywę Global Shield, wspieraną przez G7, mającą na celu wzmocnienie finansowania i ubezpieczenia związanego z klęskami żywiołowymi.

Ale Robertson powiedział, że luki w istniejącej architekturze finansowej są zbyt duże. Specjalna struktura finansowania pomogłaby w wydatkowaniu środków z różnych propozycji, w tym Globalnej Tarczy, i uniknęłaby fragmentarycznego podejścia, wyjaśnił.

„Ten fundusz nie jest panaceum. To nie rozwiąże wszystkiego” – powiedział Robertson. Ale może to być „katalityczne i rozpocząć pilotażowe podejście w obszarach, w których nie ustanowiono innych funduszy na radzenie sobie z reagowaniem na straty i szkody”.

Model finansowania

AOSIS przetestował ten pomysł w zeszłym miesiącu na seminarium zorganizowanym przez Europejską Inicjatywę Budowania Potencjału w Oksfordzie w Wielkiej Brytanii. Miałby on być podobny do flagowego Zielonego Funduszu Klimatycznego ONZ, z regularnymi – dobrowolnymi – rundami pozyskiwania funduszy. Darczyńcy rządowi powinni udzielać wsparcia głównie w formie dotacji, oprócz istniejących zobowiązań finansowych związanych z klimatem, które przewiduje blok.

Inne potencjalne źródła dochodów to – jak przekonuje szef ONZ António Guterres – podatek nadzwyczajny od zysków firm naftowych i gazowych .

Robertson powiedział, że fundusz reagowania nie zastąpi pomocy humanitarnej, ale skupi się na fazach odbudowy, które następują po ekstremalnych zdarzeniach pogodowych.

Rządy i społeczności ubiegałyby się o wsparcie budżetowe na odbudowę gospodarek i infrastruktury krytycznej. Może to obejmować działania takie jak oczyszczanie ekosystemów, rekultywacja obiektów kulturowych oraz przywracanie edukacji i usług zdrowotnych.

Pieniądze mogłyby również trafić do społeczności zagrożonych spowolnionymi wydarzeniami, takimi jak podnoszenie się poziomu morza lub pustynnienie, na przykład, aby pomóc im w godnej relokacji.

„To, o czym rozmawiamy, to finansowanie ukierunkowane na cel. Staramy się mieć pewność, że zdobędziemy pieniądze, które przyniosą nam potrzebne wyniki i skuteczność” – powiedział Robertson.

Chociaż uznając, że propozycja prawdopodobnie nie uzyska powszechnej akceptacji na COP27, Robertson ma nadzieję, że przyniesie ona rozwiązania w zasięgu ręki w ciągu najbliższych 12 miesięcy.

„Byliśmy spaleni tak wiele razy, starając się być jak najbardziej pragmatyczni i rozsądni, ale naprawdę chcę być optymistą” – powiedział.

Aosis ma nadzieję, że porozumienie w sprawie operacjonalizacji funduszu zostanie osiągnięte podczas COP28 w 2023 roku.

Stworzone przez allblue.pl