Cel zawarty w projekcie Krajowego Planu na rzecz Energii i Klimatu (KPEiK) Polski, zakładający redukcję emisji o 35% względem poziomu z 1990 roku do 2030 roku (łącznie z sektorem użytkowania gruntów, zmiany użytkowania gruntów i leśnictwa – LULUCF), nie jest zgodny ze ścieżką 1,5°C. Ponadto Polska nie złożyła jeszcze nowego Krajowo Określonego Wkładu (NDC), który aktualizowałby cele na 2030 rok i określiłby nowe na 2035. Aby dostosować się do ścieżki 1,5°C i przyczynić się do dekarbonizacji UE, Polska musiałaby zredukować emisje o co najmniej 63% względem 1990 roku (łącznie z LULUCF) do 2030 roku oraz przyjąć cel neutralności klimatycznej poprzez przedłożenie długoterminowej strategii.
Odejście od węgla warunkiem koniecznym zgodności ze ścieżką 1,5°C
W 2024 roku węgiel stanowił 54% miksu energetycznego Polski – spadek z 70% w 2022 roku – co czyni Polskę najbardziej uzależnionym od węgla państwem członkowskim UE. Aby osiągnąć wymagane redukcje emisji zgodne ze ścieżką 1,5°C, niezbędne będzie niemal całkowite wycofanie węgla i gazu nieobjętego wychwytem emisji z sektora elektroenergetycznego w latach 2030–2035 poprzez rozwój odnawialnych źródeł energii.
Rozwój OZE tworzy miejsca pracy, ale potrzebne są dalsze działania
Odnawialne źródła energii w dużej mierze zapełniły lukę po spadającym udziale węgla, odpowiadając za 27% produkcji energii elektrycznej w Polsce w 2023 roku. Szczególnie dynamicznie rozwija się fotowoltaika – prognozy wskazują, że do 2035 roku może ona odpowiadać za 45% mocy zainstalowanej w kraju. Wzrost sektora OZE już teraz wspiera sprawiedliwą transformację – do 2023 roku powstało 194 000 miejsc pracy w sektorze odnawialnych źródeł energii, co czyni Polskę drugim największym pracodawcą w branży fotowoltaicznej w UE.
Źródło: Climate Analytics