Elektryfikacja będzie główną siłą napędową dekarbonizacji w sektorze transportu, który odpowiada za 30 % emisji CO2 w UE. Pojazdy elektryczne są do 3 razy bardziej energooszczędne niż silnik spalinowy, więc jest to dziś oczywiste. Z debaty politycznej przeszliśmy do rzeczywistości rynkowej: pojazdy elektryczne stanowiły 17% nowo zarejestrowanych samochodów osobowych w Europie w 2021 r. (Źródło: EV Volumes). Tendencja ta przyspieszy w nadchodzących latach, a w następnej dekadzie na drogach pojawi się do 50 mln samochodów elektrycznych, co wniesie kluczowy wkład w realizację celów klimatycznych UE.
Rosnąca liczba pojazdów elektrycznych poruszających się po drogach UE rodzi pytanie o ich integrację z systemem elektroenergetycznym. Przy wsparciu władz publicznych sektor energetyczny połączył siły z przemysłem motoryzacyjnym, aby opracować nowe oferty i uczynić pojazdy elektryczne atutem w transformacji energetycznej.
Pierwszą kluczową innowacją jest inteligentne ładowanie lub "V1G". Technologia ta umożliwia użytkownikom ładowanie pojazdów w najbardziej dogodnych momentach. W praktyce nowoczesne baterie nie wymagają pełnego dziennego cyklu ładowania. Ładowanie można zatem zoptymalizować na różne sposoby. Na przykład akumulator może być ładowany co tydzień, aby skorzystać z niższych stawek w weekend, nadwyżka produkcji fotowoltaicznej może być zużywana samodzielnie w środku dnia w niedzielę lub ładowanie może poczekać do połowy nocy we wtorek, kiedy występuje nadwyżka produkcji energii wiatrowej.
Innymi słowy, technologia ta pozwala użytkownikowi kontrolować czas i prędkość ładowania z sieci do pojazdu, biorąc pod uwagę ograniczenia kierowców i systemu elektroenergetycznego. Ta optymalizacja jest obsługiwana w elastyczny i ekonomiczny sposób, ponieważ jest oczywiście nagradzana i może być zautomatyzowana. Korzyści są widoczne na rachunku za energię elektryczną.
Z "V1G" przechodzimy na jeszcze bardziej innowacyjną technologię: ładowanie dwukierunkowe lub "V2X". Dzięki tej technologii energia zgromadzona w akumulatorach pojazdów elektrycznych może być również wykorzystana do dostarczenia energii do domu (V2H), budynku (V2B) lub sieci (V2G), gdy jest to wymagane i możliwe.
To zamienia pojazdy, które są zaparkowane przez 95% czasu, w aktywne komponenty, które pomagają zrównoważyć system elektryczny. Może to w szczególności przyczynić się do opłacalnej integracji energii ze źródeł odnawialnych, ponieważ w przeciwnym razie ograniczona energia elektryczna z OZE może być przechowywana w akumulatorach EV i później wprowadzana z powrotem do sieci. To ponowne wytwarzanie zmagazynowanej energii elektrycznej w okresach szczytowego zapotrzebowania przyczynia się w szczególności do zastąpienia wysokoemisyjnych jednostek energetycznych i związanego z nimi importu paliw kopalnych. Technologia ta odpowiada potrzebom użytkowników w zakresie mobilności i przynosi oszczędności na rachunkach za energię elektryczną, nadając wartość pojemności magazynowej ich pojazdów.
V2X jest obecnie uznawany przez cały ekosystem za przełom i dojrzałą technologię. Istnieje potrzeba przejścia od etapu przedindustrialnego do bardziej ustrukturyzowanych międzysektorowych procesów przemysłowych w celu zwiększenia skali i obniżenia kosztów. Rzeczywiście, 50 milionów pojazdów elektrycznych w następnej dekadzie może stanowić 3 500 GWh pojemności magazynowej. To 2 do 3 razy więcej niż wszystkie hydrauliczne pojemności magazynowe w Europie, co jest dziś jedynym konkurencyjnym sposobem magazynowania energii elektrycznej. Nawet wykorzystanie niewielkiej jego części znacznie pomogłoby zintegrować nieciągłe odnawialne źródła energii, a tym samym przyczyniłoby się do opłacalnej dekarbonizacji zarówno sektora energetycznego, jak i transportowego.
Francuski operator systemu przesyłowego, RTE, przyznał niedawno, że V2X będzie reprezentować we Francji do 20 GW potencjału magazynowego w scenariuszach zerowych netto do 2050 r. Aby rozpocząć ten rozwój, spodziewamy się, że wszystkie nowo zbudowane stacje ładowania będą kompatybilne z możliwościami V2X w nadchodzących latach. Przyjazność dla użytkownika pomoże przenieść tę technologię na wyższy poziom, ponieważ właściciele pojazdów elektrycznych mogą komunikować wszystkie swoje ograniczenia, z których pierwsze wymaga ich mobilność, do punktu ładowania za pośrednictwem aplikacji na smartfony.
Komisja Europejska dostrzegła potencjał inteligentnego ładowania i V2X, przedstawiając ambitne propozycje w pakiecie "Fit for 55". Projekty pilotażowe skorzystają z inwestycji publicznych, takich jak niedawno uruchomiony finansowany ze środków UE projekt EVVE.
Ten wielkoskalowy demonstrator łączy europejski ekosystem w celu obniżenia kosztów i udowodnienia, że technologia ta może umożliwić opłacalną dekarbonizację. Poza finansowaniem publicznym potrzebne są sprzyjające ramy regulacyjne w celu zwiększenia skali tych technologii.
Z tego powodu EFR zdecydowanie popiera zwiększenie celów w zakresie wdrażania publicznej infrastruktury ładowania w oparciu o ich wkład w elastyczność systemu elektroenergetycznego w rozporządzeniu w sprawie infrastruktury paliw alternatywnych, inteligentne i kryteria gotowości V2G dla prywatnych pojazdów elektrycznych w dyrektywie w sprawie charakterystyki energetycznej budynków , niedyskryminacyjny dostęp do danych dotyczących akumulatorów pojazdów elektrycznych w dyrektywie w sprawie odnawialnych źródeł energii. Jeśli zostanie przyjęta, zostaną wdrożone wszystkie narzędzia zapewniające szybkie masowe przyjęcie.
Musimy teraz utrzymać ten poziom ambicji przez cały proces legislacyjny, a tym samym uczynić z mobilności elektrycznej sojusznika transformacji energetycznej UE.
Źródło: euractiv.com