PL   |   EN

Kompromis w sprawie reformy unijnego rynku uprawnień do emisji dwutlenku węgla

Kompromis w sprawie reformy unijnego rynku uprawnień do emisji dwutlenku węgla
źródło : pixabay.com
Trzy największe grupy polityczne w Parlamencie Europejskim, wspierane przez Zielonych, osiągnęły kompromisowe porozumienie w sprawie reformy unijnego systemu handlu uprawnieniami do emisji przed decydującym głosowaniem na posiedzeniu plenarnym w przyszłym tygodniu.

Porozumienie osiągnięte we wtorek 14 czerwca przez centroprawicową Europejską Partię Ludową (EPL), Socjalistów i Demokratów (S&D) oraz centrową Agencję Odnowić Europę (RE) zostało przedstawione prasie następnego dnia.

Jego głównymi elementami są:

  • Redukcja emisji z branż objętych systemem handlu uprawnieniami do emisji osiągnie do 2030 r. poziom 63 % w porównaniu z poziomami z 2005 r. Jest to wzrost z 61 % w pierwotnym wniosku Komisji.
  • Stopniowe wycofywanie bezpłatnych uprawnień w ramach ETS dla przemysłu w okresie od 2027 r. do 31 grudnia 2032 r. (wniosek Komisji: 2026–2035).
  • Nowy unijny mechanizm dostosowania emisji dwutlenku węgla na granicach (CBAM) miałby zacząć obowiązywać od 2033 r. w celu zastąpienia bezpłatnych uprawnień. Ale jeśli CBAM zostanie opóźniony lub zawieszony, "siatka bezpieczeństwa" będzie miała zastosowanie z ciągłymi bezpłatnymi uprawnieniami, dopóki CBAM ostatecznie nie wejdzie w życie.
  • Liniowy współczynnik redukcji, który określa roczny limit uprawnień do emisji CO2 dostępnych na aukcji, osiągnie 4,6% do 2029 r. Będzie on zmniejszany o 4,4 proc. rocznie w latach 2024–2026 i o 4,5 proc. w latach 2026–2029.
  • Uzgodniono stopniowe "przegrupowanie" ogólnego poziomu ambicji. 70 mln uprawnień do emisji CO2 zostanie wycofanych z rynku po wejściu w życie zmienionego systemu handlu uprawnieniami do emisji. A potem 50 milionów więcej zostanie wyjętych w 2026 roku.

Satysfakcja dookoła

Kompromisowe porozumienie zostanie teraz przedstawione Parlamentowi Europejskiemu do głosowania na posiedzeniu plenarnym w dniu 22 czerwca. Jeśli zostanie on zrealizowany zgodnie z oczekiwaniami, negocjatorzy Parlamentu będą bronić tekstu podczas trójstronnych rozmów z państwami członkowskimi UE i Komisją Europejską w celu sfinalizowania reformy.

Jytte Guteland, szwedzka eurodeputowana z grupy S&D, która w zeszłym tygodniu głosowała przeciwko reformie, powiedziała, że jej frakcja jest teraz zadowolona z kompromisu.

"Tak, wierzymy, że jest lepiej, osiągnęliśmy równowagę" - powiedziała EURACTIV. Guteland był szczególnie zadowolony ze zwiększonych ambicji w zakresie liniowego współczynnika redukcji, mówiąc, że zostanie on podwojony w porównaniu z pierwotnym wnioskiem Komisji Europejskiej.

"Myślę, że jest to ważne, ponieważ komisja nie podwoiła LRF. Powiedzieli, że tak, ale tak naprawdę tego nie zrobili" - powiedziała.

EPL była równie zadowolona, twierdząc, że jej główne cele zostały osiągnięte.

"Przede wszystkim chcemy osiągnąć cele" określone w unijnym prawie klimatycznym, aby zmniejszyć emisję dwutlenku węgla o 55% przed końcem tej dekady, powiedziała Esther de Lange, holenderska prawodawczyni z grupy EPL, która prowadzi rozmowy w sprawie reformy ETS w Parlamencie Europejskim.

Drugim celem, jak powiedziała, jest zapewnienie "oddechu" dla europejskiego przemysłu, który "działa w bardzo trudnej sytuacji gospodarczej" spowodowanej inflacją i rosnącymi cenami energii napędzanymi wojną na Ukrainie.

Według de Lange cel ten został osiągnięty dzięki opóźnionej o rok dacie rozpoczęcia stopniowego wycofywania bezpłatnych uprawnień dla przemysłu – w 2027 r. zamiast w 2026 r.

"Chcemy mieć pewność, że przemysł ma przestrzeń do inwestowania, wprowadzania innowacji, aby stać się bardziej ekologicznym, a tym samym utrzymać miejsca pracy w Europie" - wyjaśnił de Lange.

Emma Wiesner, szwedzka parlamentarzystka z Renew Europe, przedstawiła dalsze spostrzeżenia na temat umowy dotyczącej systemu "rebasingu". "Grupa S&D chciała wyższej rebasingu, EPL absolutnie nie chciała wyższej rebasingu" - wyjaśniła, mówiąc, że rozwiązanie zostało znalezione wraz ze wzrostem liniowego współczynnika redukcji w 2029 r.

"To jest nowy element, który nie został poddany pod głosowanie w zeszłym tygodniu" - powiedziała. "Oznacza to, że LRF nie będzie już liniowy... będzie progresywna".

Rabaty eksportowe

Innym ważnym aspektem dla EPL było wprowadzenie rabatów wywozowych. Branże objęte ETS otrzymują obecnie bezpłatne uprawnienia na całą swoją produkcję, niezależnie od tego, czy jest ona eksportowana, czy nie. Ponieważ CBAM ostatecznie zastąpił bezpłatne uprawnienia, wielu wyraziło obawy o utratę konkurencyjności na rynkach światowych.

Aby rozwiązać ten problem, kompromisowe porozumienie rozszerza system bezpłatnych uprawnień dla sektorów zależnych od eksportu. Rabat będzie miał zastosowanie tylko do udziału produkcji, która jest eksportowana, wyjaśnił de Lange.

Następnie Komisja dokona oceny, czy system jest zgodny z zasadami Światowej Organizacji Handlu.

Z trzema największymi grupami politycznymi w Parlamencie na pokładzie, posłowie do PE mieli duże nadzieje, że reforma zostanie przegłosowana w przyszłym tygodniu.

"Umowa to dobry interes. Nikt nie ogłosi zwycięstwa, nikt nie będzie twierdził, że przegra. Wszyscy dobrze z tego skorzystaliśmy" – powiedział Mohammed Chahim, holenderski prawodawca Grupy S&D, który kieruje wnioskiem CBAM przez Parlament.

"O wiele ważniejsze jest to, że przeprowadzimy ten bardzo ważny akt prawny przy silnym poparciu parlamentu".

"Mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu uda nam się przepchnąć to przez Parlament, abyśmy mogli rozpocząć negocjacje z Radą, ponieważ bardzo ważne jest, abyśmy jak najszybciej sfinalizowali ten akt prawny" - powiedział Chahim.

Zieloni też zagłosują za

Zieloni, którzy w zeszłym tygodniu wraz z Grupą S&D odrzucili reformę ETS, powiedzieli EURACTIV, że tym razem poprą kompromisowe poprawki, mimo że sami nie negocjowali umowy.

Oczekuje się, że przy wsparciu Zielonych kompromisowe porozumienie z łatwością przejdzie.

"To nie było łatwe porozumienie, ale chodzi o największy pakiet klimatyczny w Europie" - powiedział w oświadczeniu eurodeputowany Zielonych Michael Bloss.

"Ochrona klimatu może na razie odetchnąć z ulgą, cel klimatyczny 1,5 stopnia nie został jeszcze porzucony".

 

Źródło: euractiv.eu

Stworzone przez allblue.pl